R O Z S T A N I E...
For my best friends
Więcej ani słowa,
milczeć teraz będę,
bo nie wyraże ogromu moich cierpień,
tyle jeszcze dni pozostalo...
Emigracja nic fajnego,
z wakacjami nie ma nic wspólnego.
Aniele na złotych skrzydłach odleć
i zanieś nowinę,że pamiętam
i tęsknię bardzo
za miastem moim
i moimi bliskimi,
że codziennie myślę,
wspominam,
aż w deszczu ginę...
i codziennie na nowo ranie się,
ubolewając nad naszym rozstaniem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.