E-mail do Nieb@
Do mojej matki
E-maila szukam na stronach
adresu mi tego potrzeba
bo wiersz napisałem Mamie
i wysłać go chcę do nieba
Przyszedł Bóg w nocy cichutko
wziął Ją za rękę ze sobą
dom napełniając i serca
rozpaczą, łzami, żałobą
Drzwi Mu otwarła już dawno
wieczorne zmawiając pacierze
na podróż się przygotowując
gdy przyjdzie i Ją zabierze
Czy mam się z rozpaczy zapłakać
że nam Ją do siebie zabrałeś
czy wdzięczny być i szczęśliwy
że nam Ją po prostu dałeś?
Że dałeś Jej duszę wrażliwą
i serce tak pełne miłości
że zawsze miała dla wszystkich
uśmiech pełen radości?
Posłałeś na ziemię Anioła
by czuwał u Mamy boku
ma siostra jej była podporą
oraz światełkiem w mroku
Została w kwiatach mogiła
gdzie leży tylko Jej ciało
lecz w sercu oraz w pamięci
nam po Niej coś więcej zostało
E-maila szukam do nieb@
może mi z was ktoś pomoże
wiersz mój chcę posłać ostatni
daj mi go proszę, mój Boże
Komentarze (18)
Pięknie opisałeś to co czujesz po śmierci swojej
mamy.Zatrzymałam się na dłużej bo też podobnie
tęsknotę za swoją mamą.Pozdrawiam serdecznie.
Kiedy nam zabraknie mamy
wtedy życie doceniamy.
Ja swej mamy też mam brak,
czekam kiedy da mi znak.
Pozdrawiam.
Przepiękny wiersz dla Mamy.Myślę,że już czyta Twój
wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
Wzruszajacy i z wielka miloscia pisany do mamy:)
piekny:) pozdrawiam
Bardzo fajnie pisać wiersze dla Mamy:)
A ten adres zna Jezus i ma w treści słowo:
zmartwychwstanie
Pozdrawiam!
Miłością pisany:) pozdrawiam cieplutko
Ja też kocham swoją matkę.
ja niestety jestem tym 144 001 więc Ją tam nie spotkam
według twoich obliczeń.
Pisałem dla mamy wiersze przez 20 lat, były dla niej
relikwią i pamiątką.
Włożyłem jej moje tomiki wierszy do trumny by były jej
przyjacielem w drodze-jestem dumny że była moją matką
Co z tego, że coś napiszę jeśli każdy chce wierzyć
tak, jak go nauczli ludzie opierając swe poglądy na
tym, co ucho i oko łechcze a nie słuchają co Bóg ma do
powiedzenia na ten temat przez swoje słowo. Co prawda
miliony już doszły do poznania prawdy, ale miliardy
dalej myślą po swojemu. Gregcem - mama Twoja nie żyje
i nic nie wie Kaz.9:5,10, Ps.146:4. Jest martwa i Jej
już nigdzie nie ma. Może być jednak przywrócona do
życia za sprawą cudu tu jak powróci Chrystus, który
pokazał co potrafi jak był na ziemi Prz.2:21,22. i
wtedy jeśli będziesz zbawiony (poznając i stosując
siędo Biblii)to się z Nią spotkasz. Innej możliwości
dla Was nie ma. Do nieba zaś to idzie tylko 144tyś.
ludzi Obj.14:1-5, którzy w zasadzie są już wybrani a
na ziemi będą żyły miliardy Jaśniej już tego nie
potrafię przekazać a Biblii warto zaufać. Życzę Ci,
abyś odniósł korzyści z tego, co napisałem. Więcej w
moich wierszach i ewentualnych komentarzach.
Pozdrawiam. Sł.B.Najw.- Leszek.
Pięknie to napisałeś, pozdrawiam:)
z wielkim oddaniem o bliskiej osobie
tyle uczucia do matki
Pozdrawiam serdecznie
Piękny,wzruszający wiersz.
Nic więcej nie powiem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Coś pięknego bardzo mnie ujęły słowa w wierszu...łezka
się w oku zakręciła...Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz! Pozdrawiam!