Ech...
Czasami skrycie tak sobie marzę,
że my gdzieś razem w cichym zakątku
i z plasteliny nasz domek mały,
a na podwórku gromadka brzdąców.
Nikt nas nie szuka, ani nie woła,
też nikt nie znajdzie naszej kryjówki,
uwite gniazdko jest pełne wrażeń -
tak malownicze, jak z widokówki.
Cudowna wiosna też się przysiada,
gdy rozkładamy na łące kocyk,
słońce po cichu coś do nas gada,
życie potrafi bardzo zaskoczyć.
Malutki motyl musnął za uchem,
stokrotka lekki uśmiech maluje,
majowy przelot rudawych ptaków,
a ja baśniowo znowu się czuję.
Czuję ten wietrzyk, który powiewa,
krąży jaskółka po naszym niebie,
ach, jaka szkoda, że to marzenia,
niech tak ukryte, cichutko drzemią.
Komentarze (129)
Miłego wieczorku:-)
Anno
Maria Magdalena
Andrzeju
Jolu
Dziękuję i pozdrawiam:-)
Fajnie tak pomarzyć. Myślę, że każdy z nas przeżył
choć cząstkę takiego raju, sielanki
Fakt- tylko - ech...Wspamnienia,
wspoamnienia.Pozdrawiam serdecznie.
Ech... Romantyczka. Takie piękne wersy
powinno się Olu w ramki oprawiać. Dobrej nocy.
Ślicznie cieplutko rozmarzony... pozdrawiam Olu :)
Walki
Agrafka
Damahiel
Pozdrawiam i dziękuję:-)
Szkoda, że tylko marzenia. Takie zwyczajne, wydawałoby
się.
Może tęsknimy za czymś, co jednak na wyciągnięcie
dłoni, tylko tego nie zauważamy? Może już było, a nie
dostrzegliśmy? W życiu ważne są tylko chwile...
Ech Oleńko miła ...
ładne pozdrawiam życzliwie
Waldi
Jote
Mario
Dziękuję i pozdrawiam:-)
Miłego dnia:-)
Baśniowo serdeczności ślę
Dobranoc piękna ...
Cieplutko i swojsko...ech!
Pozdrawiam i tulę:)
Dziękuję Wszystkim
Dobrej nocy:-)