Ech...
Czasami skrycie tak sobie marzę,
że my gdzieś razem w cichym zakątku
i z plasteliny nasz domek mały,
a na podwórku gromadka brzdąców.
Nikt nas nie szuka, ani nie woła,
też nikt nie znajdzie naszej kryjówki,
uwite gniazdko jest pełne wrażeń -
tak malownicze, jak z widokówki.
Cudowna wiosna też się przysiada,
gdy rozkładamy na łące kocyk,
słońce po cichu coś do nas gada,
życie potrafi bardzo zaskoczyć.
Malutki motyl musnął za uchem,
stokrotka lekki uśmiech maluje,
majowy przelot rudawych ptaków,
a ja baśniowo znowu się czuję.
Czuję ten wietrzyk, który powiewa,
krąży jaskółka po naszym niebie,
ach, jaka szkoda, że to marzenia,
niech tak ukryte, cichutko drzemią.
autor
Ola
Dodano: 2018-04-07 20:46:18
Ten wiersz przeczytano 5212 razy
Oddanych głosów: 117
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (129)
Poola
tomektrok
Dziękuję i pozdrawiam:-)
Ech! Ola;)
Jak ja kocham takie wiersze, pozdrawiam.
Marzenia to wielkie nasze bogactwo, nawet jeśli, tylko
niektóre i nie zawsze się spełniają.
Pozdrawiam.
Miłego dnia:-)
kaczorku
Bożenko moli:-)
Eleonoro
Marianko
Andrzeju:-)
Pozdrawiam i dziękuje:-)
Zawsze byłem pod wrażeniem lekkości Twojego pióra Olu.
Pozdrawiam serdecznie paa :)
b.łafne marzenia moc serdeczności
Witaj,
aleś znowu 'poleciała'; wiosną i
wiosna i marzeniami strojna cała...
Fajnie Olu - ślicznie, z zwyczajnie i lirycznie.
Niech żyje wiosna i jej piszących wzloty.
Serdecznie życze Tobie miłej, radosnej niedzieli.
Pozdrawiam wiosennie.
Bożena
uroczy obrazek domek gromadka dzieci - pomarzyć zawsze
można i westchnąć ....
pozdrawiam serdecznie:-)
Cudowna Wiosna w cudownych marzeniach równa się
cudownemu wierszowi. Bardzo mi się Olu ten wiersz
podoba. + i Miłej niedzieli.
Marku
Arku
Irysku
marcepani
Ewo
Halinko tak to tylko tekst:-)
jastrz
loka
Lotka
Waldi
Dziękuję i pozdrawiam:-)
Rozmarzyłaś mnie Olu, zapomniałem o całym świecie:)
Muszę i ja zacząć marzyc:)
Pozdrawiam:)
Marek
niech marzenia się spełniają. zwłaszcza ta gromadka
brzdąców.
pozdrawiam Olu :)
Ładne rozmarzenie...
Miłej niedzieli OLU:)
urzekająca miniaturowość marzenia :) lubiłam bajkę o
Calineczce i jakoś teraz mi się ona przypomniała ;)
pozdrawiam.