Echh życie życie....
Echh życie życie.....
Raz szcześcliwa, raz smutna...
Nie ma na to reguły chyba...
Coś co może się wydawać wieczne,
zaraz może zniknąć...
Mówisz, że kochasz...
Ale czy zdajesz sobie sprawę co to słowo
tak naprawdę znaczy??
Ile w nim tęsknoty, żalu smutku,
przebaczenia,
cierpliwości,kompromisów...
Tak ładnie i pięknie nie będzie do
końca...
Popatrz na te małżeńnstwa dookoła...
młode szczególnie...
Ile w nich złości, różnych wypomnień?
Nie warto przez jedną noc
przegrać całe zycie...
I to z nieodpowiednią osobą...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.