Echo wspomnień
słońce zawisło nad jesienną plażą
objęło czule lśniącą taflę wody
niebo pogodne błękitem urzeka
w ciszy podziwiam obrazek baśniowy
nie ma już gwaru roześmianych gości
słychać szum morza który koi duszę
w oddali plamka gna po nieboskłonie
to biały żagielek w podróż wyrusza
a u stóp klifu gdzie czas się zatrzymał
ktoś spaceruje jak kiedyś przed laty
szuka muszelek tych skarbów z głębiny
co szumią wspomnieniem znanej nam daty
czas szybko mija już srebro we włosach
żal za minionym w sercu gra tęsknotą
zefirek niesie znany zapach morza
zapisany w pamięci nutką złotą
Komentarze (67)
Z wielką przyjemnością czytałam wiersz. Czułam powiew
wiatru i szum morza. Piękny wiersz. Mam podobne
wspomnienia. Serdecznie pozdrawiam :))
Witaj Marianko:)
Jak tylko będę w Międzyzdrojach umówię się z Tobą na
spacer:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Przypomina mi to moja młodość, lata 40-, 50-te. Lubię
tamte klimaty, zatem duże brawa...
Echem odbija się głos przeszłości, dzięki której
jesteśmy tu i teraz.
Szanujmy dobre wspomnienia sprawiające radość, a te
smutne pokryjmy patyną niepamięci ;)
Marianno miła, ślę moc serdeczności :)
Ładny wiersz, tęsknotą pisany,
to prawda, że czas szybko mija, zwłaszcza na beju, ja
tutaj spędziłam tysiące godzin, komentując często
tych, którzy nigdy do mnie nie zajrzeli, w zamian za
to, mocno zepsułam wzrok i zawaliłam setki bardzo
ważnych spraw życiowych, dowiedziałam się też,iż
ludzie są wstanie człowieka upodlić do granic
możliwości, a najważniejszą wartością są dla nich
punkty, a nie jakość wiersza, no cóż, mimo tego znów
tutaj przyszłam, z pewnością nie dlatego, by mi się
marzyły niebieskie piórka, mam je gdzieś, lecz by
czytać innych, gdy mam czas, może też chcę mieć w
miejscu, gdzie spędziłam kilka lat chociaż część
wierszy, niezależnie od tego czy się to komuś podoba,
czy nie, czy będzie szczuł przeciwko mnie czy nie,
tutaj ploty to podstawa, na dodatek podłe i kłamliwe,
nawet inną orientację mi się przypisuje, tylko
dlatego, że nie kryję się ze swoimi poglądami, iż mam
tolerancję do inności, tak mam, nie wstydzę się tego,
niż żyję w Średniowieczu, lecz w XXI wieku!
Sorry, to tak na marginesie, a wiersz obrazowy,
widzi się plażę i słyszy szum morza.
Dobrego dnia życzę Marianko.
Pozdrawiam.
niezapomniane wspomnienia
w poszumie fal
miłego dnia:)
lubię takie spacery ze wspomnieniami w tle.