echolokacja..
Tylko mi nie płacz znów na ramieniu ja tak
nie lubię moknąć od łez wciąż nie ma wiosny
nie wiedzieć czemu trudno jest bez niej to
życie wieść
Poukładane myślał by kto zerwał firankę
uchylił okno przeciąg oderwał odsłonił go
przepadł sam wie przez myśli piekło
Jesteś na świecie jak gdzieś na wierzchołku
wichry szaleją pragnąc twej śmierci osiągną
cel zapewne w końcu ale niech im to się nie
śpieszy
Przestało kapać już nie namakam patrzę w
oddali jak rośnie wieczór księżyc wyłania
się mówiąc zapraszam jakby tak wszystkiemu
na przekór
Komentarze (4)
Świetna refleksja pozdrawiam;)
Na przekór? Coś mi to mówi :P Pozdrawiam serdecznie
+++
Ciekawa refleksja skłaniająca czytelnika do szukania
istotnych w naszym życiu wartości.
Pozdrawiam:)
Marek
"+"