Echolokacja
Stłumiony krzyk duszy
pogrążony w mroku
czterech ścian samotności
odbija się pustym echem
Tylko skłębione myśli
spowite mgłą wiecznego niedosytu
przelewanymi słowami
powoli rozplątują supełki
wyrażając najskrytsze pragnienia
Na odpowiedniej częstotliwości
zostały odebrane i przetrawione
przez podobne bratnie byty
po drugiej stronie
tego samego wszechświata
Znikomy odzew
mimo wszystko rozświetlił wnętrze
wskrzeszając nadzieję że jednak
nie jesteśmy sami
_▲____▲
_█▀▀▀▀█
_█◕▼◕█_)_))_))))
▄█▄▄▄▄█▄
█▓▓░░▓▓██_______▄
█▓░░░░▓██____▀▄▀_▄▀
_█▓██▓██___▄▄▀▀▀▀▄▄
▀▼▼▀▼▼▀▀▀▀▀█▀▀▄▄___▀
_____███____▀___▀
______██
_______█
Komentarze (79)
Interesujący wiersz.
Jak marynarz na morzu, czuje sercem fale,
jedne i drugie, o duszę i burtę, terkoczą ospale.
Pozdrawiam pięknie.
Z lekkim optymizmem super, pozdrawiam ciepło :)
Wiersz mnie zatrzymuję z chwilą zadumy...Spokojnego
dnia:)
Piękna poetycka nadzieja na poskromienie samotności...
pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny i pozostawiony
ślad pod wieszem :) Pozdrawiam ciepło
Wandziu:) Soteczku:) Sławku (raz na pół roku coś mi
się uda hahaha...)
A jednak potrafisz napisać prawdziwą poezję. :)
Brawo.
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Wiersz skłania mnie do refleksji nad istotą życia i
potrzebą bliskości.
Pozdrawiam ponownie:)
Marek
Wiersz można odczytywać na dwóch płaszczyznach
Jako że nie jesteśmy sami w eterze
jak również jako domniemanie że w kosmosie również nie
jesteśmy jedyną cywilizacją
Świetny wiersz Urszulko :)
Witaj cichy :) masz rację :)
Dziękuję i pozdrawiam :)
czasem to co daleko okazuje sie blisko
A widzisz Robercik akurat w moim wierszu "wszechświat"
jest metaforą odnoszącą się do bardziej przyziemnej
egzystencji :))) Dziękuję pięknie za odwiedziny i
pozostawiony ślad pod wierszem, pozdrawiam bardzo
cieplutko :)
Też tak myślę że we wszechświecie istnieje jeszcze
inne życie fajny wiersz
Dziękuję Grażynko za ciepły komentarz, życzę Ci tego
samego, a nawet więcej, bo fajnie spełniać
marzenia...więc niech się spełniają :) Uściski :*:)
Oczywiście, że nie jesteśmy,
choć czasem można być samemu w tłumie...
Pozdrawiam Cię serdecznie, Uleńko,
życzę dużo zdrówka i dalszego poetyckiego rozwoju,
miej się dobrze, radosna Dziewczyno.