Egzamin z życia
Trudne życie to nie kara, tylko zadanie. ks. Mieczysław Maliński
Wyrwałeś
mnie nagle do odpowiedzi
postawiłeś zalęknioną
przy tablicy życia
i czekasz
na zasób wiedzy i doświadczeń
gdy miałam się sprawdzić
jako córka
jako żona
i jako matka...
Stremowana
jąkam się
gubię wątek wypowiedzi
umyka mi z pamięci
wyuczony fragment
odrobionych lekcji
choć przecież
jestem przygotowana
uczyłam się starannie
swoich powinności...
Jaką ocenę
mi, Panie, postawisz
taką przyjmę z pokorą
bo wiem, że bywasz surowy
a ja nie do końca
spełniłam te zadania
które na starcie
życiowej edukacji
postawiłeś wobec małej
na wpół osieroconej
dziewczynki...
Nie proszę o nic
nie czekam
na łaskawość
ni na pobłażliwość
z twej strony, Panie...
czekam jedynie
na sprawiedliwą
i obiektywną
ocenę końcową:
Czy zdałam egzamin z życia?
* * *
Nie odrobiłam lekcji
z jednego przedmiotu;
nie sprawdziłam się
jako teściowa
i jako babcia...
Ale o to, mój Panie
już mnie nie pytaj -
nie zleciłeś mi przecież
takiego zadania...
Gliwice 04.05.2007 r.
Komentarze (9)
Życiowa refleksja. Często nie mamy na nią czasu, ale
są chwile, że zamyślamy się nad swoim zyciem. Czy
idziemy dobrą drogą. Pozdrawiam serdecznie.
Mariuszu, Ty pozbyłbyś się wszystkich moich "mi", a ja
niekoniecznie, bo to nie jest takie proste..., ale
zastanowię się, czy mogłabym coś z tym zrobić... Mam
jeszcze pytanie: co oznacza skrót "msz" w Twoich
komentarzach? Dziękuję za merytoryczne uwagi i
serdecznie Cię pozdrawiam :) B.G.
Ciekawie o spojrzeniu wstecz na swoje życie.
Msz pozbył bym się: wszystkich "mi",
"a ja" --> "choć" ale to kosmetyka i msz.
Pozdrawiam
Za wszystkie komentarze, serdeczne dzięki! Miłego
wieczoru :)
powinności, obowiązki, zadania... a rozliczą z dobrych
uczynków...
Ciekawa wizja Sądu Ostatecznego.
Miłego wieczoru:)
I tam nie ma drugich terminów...
Ładna życiowa refleksja. Skłaniasz do przemysleń nad
istotą życia i postawionymi przed nim zadaniami, które
czasami nie są łatwe.
Pozdrawiam.
Marek
Życie ma swoje plusy i minusy :-)