Egzekucja
Powieszono dyktatora.
Cóż w tym dziwnego?
Śmierć, jak wiele innych.
Wielu ludzi powieszono.
Rzeźnika i stolarza
Złodzieja, mordercę,
Powieszono organistę
Powieszono syna, ojca,
Powieszono prostytutkę.
Nic gazety nie pisały,
Bo i po co?
Kilka zdań, pętla na szyi.
Dźwignia, trzask, cisza.
Koniec – tyle.
Cóż dziwnego?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.