Eksperyment komunikacyjny [2]
Będąc tak blisko Ciebie,
uczę się dziś bliskości,
na przekór mej samotności,
w hołdzie różnorodności.
Pozycja dość niewygodna,
wyczuć Twój zapach mogę,
może przysunę nogę,
chyba się dziś przemogę.
Czasem Ci wpadam w ramiona,
chociaż pewnie Cię złości,
gdy tak prawo bezwładności
chce sprzyjać naszej miłości.
W ten piękny dzionek wiosenny
czuję się prawie jak w raju.
Uwielbiam przy Tobie w maju
stać w zatłoczonym tramwaju.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.