Elegia na śmierć koguta
Dość żalów! Roma locuta!
Vis major! Los! (and so on)
Słodkie jest życie koguta,
Lecz straszny biedak miał zgon.
Taki był piękny, gdy nowy
Dzień wieścił nam w stadku kur.
A teraz wisi bez głowy,
Nie ma wspaniałych już piór.
Vanitas! Omnia vanitas!
Powtarzam w tym strasznym dniu.
Już przyszła jakaś kobita,
By pogrzeb szykować mu.
Z tego ziemskiego padoła
(A może padołu? - Kto wie?)
Włoszczyzna, przyprawy i zioła
Z kogutem wyniosą też się.
Charon w Tartaru ich chłody
Zawiezie wśród Lety fal,
Lecz próbę ognia i wody
Przejdą nim ruszą hen w dal.
Nam zaś, co od śmierci kosy
Uszliśmy (sam nie wiem jak)
Na stypie podadzą rosół.
Ach, jak ja lubię ten smak!
Komentarze (21)
Żal koguta.:(. Pozdrawiam :)
Zapachniało rosołem, chociaż z drugiej strony patrząc
to rzeczywiście pogrzeb jakiegoś ptaka.
Pozdrawiam ciepło :)
Lubię taki, rosołek, z kogucika karmionego prawdziwym
ziarnem.:)
Pozdrawiam Michale.:)
wszystko w naturze ma swoje miejsce i kolejność,
jajko, kogut, rosół, a jak zostanie to jeszcze na
rosole zupa pomidorowa.
Najlepszy na rosół jest Kapłon, czyli specjalnie
tuczony, młody, kastrowany kogut. Dzisiaj miałam na
kawałku polędwicy ogórkową, pycha. :)
Fajny wiersz i zawarte w nim zwroty. :)
Rosół z koguta? :)Wolę z kury :D
Albo lepiej z kostki żeby nie mieć na sumieniu
dawce:))oczek w rosole:)
żartowniś nigdy jedząc rosół taki swojski bardzo dobry
i swojski makaron nie myślę ,że jem koguta
chyba już nie będę?
Kogut to gość jakich mało. Nawet w rosole lepszy od
kury, chociaż różne są zdania w tym temacie.
No,no kogut doczekał się tak wzniosłej elegii...
Tak poza tym bardzo lubię rosół
pamiętam czasy gdy jadłam ten najlepszy, u wujka na
wsi, był bardzo smaczny, ale nie wyobrażam sobie, bym
mogła go zabić, niestety widziałam miejsce egzekucji w
postaci pieńka.
Pozdrawiam, dobry wiersz,
jak zwykle tutaj.
No chyba jak jesz rosół, nie myślisz o kogucie...
pozdrawiam Michale:)
Fantastyczny ! Nikt tak nie gotuje rosołu jak moja
babcia. :)
co za ironia;) z ironi losu;)
pozdrawiam Jastrzu:)
A do rosołu trzeba się rozebrać bo potem...będą jaja
na twardo!
Świetny!
Z dzieciństwa pamiętam, że należy pilnować, żeby kogut
na rosół nie był zbyt wiekowy :)
:) Żarty z pogrzebu. Miłej niedzieli jastrzu:)