Eleusa
wiersz dla Ukochanej
fantazjuję, że przytulasz policzek
i nadchodzi świt, wylewa się z niebieskich
mis
ceramicznych kubków w grochy
wiesz, odkąd jesteśmy razem
staram się być prawie dobry
objawia się to w kuriozalny sposób
mój pies umiera, a ja nie mam serca
go dobić
(zabrzmiało jak nieśmieszny dowcip z
Familiady)
to okrutny rok, najgorszy od śmierci
matki
zwierzę nie dające się oswoić
sen schlanego pesymisty
poza tobą - radioaktywna pustynia pełna
świeżo spadłych satelitów
(chyba sam nie rozumiem tej metafory)
ostatnio dla żartu napisałem:
"poszatkuj miłością
a każdy kawałek mego ciała
ułoży się w serduszko"
(pół litra grafomanii, akr emfazy, ale
szczera prawda)
łopata stoi oparta o garaż
psia kostucha szykuje kosę z porcelany
a ja chciałem stworzyć wiersz miłosny
zobacz, co wyszło
mowa przedpogrzebowa dla przyjaciela
list do ostatniej kobiety
(nie ma innych poza tobą
istnieją jedynie kukły o starych
pończochach
udających głowy
atrapy wypchane zbutwiałą słomą)
zaraz ktoś powie "amen"
Komentarze (10)
nie mam złego zdania o kobietach, raczej mega
pozytywne zdanie o ukochanej. Przy Jej (nie chcę wyjść
na pompatycznego durnia, ale to słowo najlepiej
pasuje) MAJESTACIE inne kobiety są jak kukły, jawią
się strachami na wróble- to miałem na myśli
Tytuł i treść jakże nietuzinkowa jak na wyznanie i
mowa o miłości.
Genialne, pozdrawiam :)
Jak przyjaciel, choćby psi, odchodzi to jest to smutne
ale, żeby mieć tak złe zdanie o kobietach?... Dobrej
nocy.
bardzo, bardzo serdeczne tulaski! i pozdrowionka dla
Komentatorek
No kurczę Florek wyciskaczu łez
To jest cudny wiersz!
Flo ma niepowtarzalny sposob pisania ...i nie sposób
go podrobić :) pozdrawiam :)
Dzięki za wpady i komenty
jejku - teraz to mnie rozczuliłeś Flo- ech... mój Ty
Pisarzu i Poeto :0 buziakiiiiiiii
Dobry. Wiesz, że lubię Twoje Pisanie.
Mbsz - ostatni czterowers zbędny.
Pozdro
TY wariacie :))) ostatnia strofa jest niesamowita:)) -
Nie usuwaj...:)) Niepowtarzalny jajcarzu:))tulaski Flo