Elf
Uszydełkowałam to dla Ciebie , Bo każde bicie Tojego serca Woła o trochę ciepła
Urodziłam się elfem
Radosnym , kochanym
Byłam taka zawsze...
Choć nie wiedzieć po co...
Miałam skrzydła białe...
Tak piękne jak łzy jednorożca.
Urodziłam się by śmiać...
Nie by płakać z nieszęść ludzi.
I oddałam piękny dar.
Dar nieśmiertelności
Oddałam..Dlaczego?
Byś Ty mógł żyć...
A ja ...
Ja już prawie zapomniałam
O mym domku na drzewie...
Bo z zimna.Chłodu miłość ,potrafiłbyś umrzeć na mych oczach. Dla L.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.