EMI
Przyszła na świat
W jesiennej zadumie
Rozgrzała moje serce
Dotkliwie i czule
Radością moją była
I tak jest do dzisiaj
Jest przy mnie blisko
Wczoraj i przedwczoraj
Moja przyjaciółka-moja córka
Sekrety mi do głowy wklada
Dzieli się swoją radością
Wieczorem o swoich marzeniach opowiada
Będę Ją kochać zawsze i szczerze
W niegrzeczne dzieci nie uwierzę
Potrzeba miłości i zaufania jest wielka
Żeby wyrosła nam taka perełka.
dla mojej córki
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.