Emigranci

no właśnie, a mogli pracować w kraju. Teraz chyba
stworzono miejsca pracy dla Ukraińców :( "Elyty" robią
Burdel na świecie, bo to oni za tym stoją, do spółki z
politykami- marionetkami. Pozdrawiam chacharku :)

z dala bardziej się tęskni

Wyjeżdżają nie tylko patrioci, ludzie mają swój rozum
i wiedzą co robią a ci co zostali w kraju też pracują
w pocie czoła za dużo mniejsze pieniądze.
Pozdrawiam :)

Smutna prawda.

Witaj,
właśnie wróciłam z Kraju za którym - bywa - tęsknię.
Trafiłam na Twój niejednoznaczny utwór.
Pozwalam sobie dopisać od siebie kilka podobnych
/prawdziwych, nie z 'natchnienia'/ zdań.
Poszłam na spotkanie z Polakami; /różne okresy pobytu
poza Krajem, z różnych okolic Polski tu w Austrii z
różnych powodów/.
Ktoś z już zebranych wspomniał, że w Anglii b.się
pogorszyła atmosfera p/ko Polakom.
Ja z nieukrywanym wzruszeniem dodałam - właśnie kogoś
zamordowano.
Na to reakcja jednoczesna dwóch ' Pań' i jednego
'Pana';
"dobrze im tak - po co tam siedzą".
Nic nie dodaję - więcej na podobne spotkania nie
pójdę.
Pozdrawiam Autora i Komentujących.

Bardzo smutna miniaturka,
a nawet powiedziałabym dramatyczna.
Dobrej niedzieli Palmowej.
Pozdrawiam:))

"Fortuna"... okupiona tęsknotą - należałoby dodać;
bynajmniej ja takie przypadki znam :-)

Pozdrawiam ciepło :-)

https://www.youtube.com/watch?v=xwcbiveQ6FA

Smutna prawda.
Będąc tam tęsknią za krajem, wracając tu tęsknią za
obczyzną.
Nigdy już nie jest tak samo, ciągła tęsknota.
Pozdrawiam

Smutne i prawdziwe.Pozdrawiam serdecznie:)

Niestety i jest coraz gorzej,pozdrawiam wiosennie
chacharku :)

Tu bym rzekła - wiersz niejednoznacznie kierunkowo
położony.
Emigrant i patriota to tak jak garnitur i maszyna do
szycia.
Niekoniecznie garnitur musi być maszynowo szyty, może
być szyty ręcznie lub klejony, a zapewne żaden jadąc
za pracą nie myślał to robić dlatego, żeby obniżyć
wskaźnik bezrobocia, tylko żeby zarobić na chleb.

Ano .... wyjechali moze kiedyś powrócą Póki co daj im
Boże bo losu im nie zazdroszczę
Pozdrawiam serdecznie Areczku :)

Ja jezdze za granice. W Polsce harowalam za 1500...
tam za 3 razy wiecej pracuje. Zawsze jednak tesknie za
kochanym krajem :)

Broszka zapewniła w gadzinówce, że kraj się rozwija
wspaniale, budyń wezwał emigrantów do powrotu.
Posłuchają ..... nie będzie więcej "łez, krwi no i
potu".

Prawdziwych patriotów, to wojna weryfikuje. Jednak
szkoda, że tak się stało. Pozdrawiam