Emigrantom w Boże Narodzenie
Chociaż marzenie ciebie w świat wywodzi
dzieci wziąć z sobą serce nakazuje,
Bóg co w Betlejem dla nas się narodził,
łaską zbawienia wszystkich obejmuje.
Miłości światłem przenika świat cały,
w każdym zakątku potrafi odnaleźć,
gdziekolwiek jesteś, dorosły czy mały,
trafi za tobą aż na ziemi kraniec.
Byś z tej Miłości czerpać mógł bez miary,
na Słowo Boga przed wieki poczętej,
szanuj obyczaj ojców naszych wiary,
jak chleb codzienny, tak dobrej i
świętej.
W Noc Narodzenia, jak ci serce każe,
podziel z bliskimi oddalenia boleść,
swoją tęsknotę złóż jak Mędrzec w darze,
na pustym miejscu, przy rodzinnym stole.
Z tomiku: "Zeszyt pamięci"
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2017-12-19 20:42:01
Ten wiersz przeczytano 2892 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (110)
Janinko, mądrze i z głęboką refleksją:)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Angel Boy dziękuję za miły komentarz :)
Dobrego czasu życzę.
Niezwykły wiersz i przekaz :) Życzę Pogodnych,
Radosnych i Pełnych Miłości Świąt :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Robert Kruk miło Cię gościć, dziękuję za dobre słowo
:)
Pozdrawiam.
Zefir dziękuję, że w swym pędzie zostawiłeś dobre
słowo :)
Pozdrawiam.
Prawdziwie, świątecznie ... Pięknie!
Udany ładny wiersz pozdrawiam
Mysia-ko dziękuję za dobre słowo :)
Pozdrawiam.
Ewaes, Krzychno dziękuję za miłe komentarze :)
Pozdrawiam.
D.A. "wyrzuconego" siłą człowieka, który ma rozum i
wolną wolę, która powinna być na służbie drugiego
człowieka ... A Bóg pewnie zdążył, teraz jest tam,
gdzie nikt go(chłopca) nie krzywdzi.
Dobrego czasu życzę.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Janinko:)
Powiem Tobie,że aż mnie zamurowało właściwie:) No
zrobił wiersz na mnie ogromne wrażenie choć nie jestem
emigrantem.Nic tu kaczorek nie kadzi:)
Pozdrawiam:)
Piękny wiersz! :)
To do mnie też...ciezko z dala od rodziny będzie ale
radość Narodzenia przecież wszędzie ta sama :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę wesołych świąt :*)
Agarom pięknie dziękuję :)
Miłego wieczoru życzę.
Czyżby?
Do tego chłopca wyrzuconego na brzeg morza w Bodrum,
nie zdążył.
Rytmiczny spójny wiersz.