emotikon
/człowiek człowiekowi/
uwierz w to - naprawdę
nie jest moją winą
że gdy komuś w oczy wiatr
albo co gorsza zły człowiek
ciska pianę
ja zamiast współczuć
szczerzę kły i biję brawo
to jak cyrk, w którym my
publiczność
przez krótką chwilę
wydajemy się lepsi
* * *
nędza i miłosierdzie
/niedopowiedzenia/
chciałbym jedno słówko rzec w wiadomej
sprawie
opisany w wierszu przeze mnie bohater
może i podobny jest mojej osobie
ale czy napewno tylko jeden człowiek
wśród nas "psychopatą o szpetnej
duszyczce"
nigdy nie uwierzę i tak sobię myślę
gdyby w onym czasie wszyscy "dobrzy
ludzie"
zamiast spuścić głowy cisnęli kamieniem
pewnie dziś jak hasyd płakałbym przed
murem
a zamiast na koniec i Sąd Ostateczny
czekałbym cierpliwie przyjścia
Zbawiciela
pozostało dwoje z setek żadnych krwi
zamilkły kamienie
a wszystkich prawdziwie złych
spisano zawczasu na ziemi
/lepiej już być wielbłądem,
niźli tym, który spieszy się oceniać
innych/
Dziękuję za uwagi. Trochę poprawiłem :)
Komentarze (8)
nie wiem jak pojąć intencję sedna sprawy w tak krótkim
wierszu. ''uwierz'' - ?????? czym się peel
chwali? przy takim podchodzeniu do tematu - tylko
patrzeć jak komuś dowali. czy tu należy oceniać
brzydotę charakteru? jeśli tak - to wiersz spełnił
swoje zadanie, ale z pozytywnością jest tu marnie.
Niektórzy z nas nabrali brzydkich nawyków. Sztuką jest
się do tego przyznać. Jeżeli już to nastąpiło jest to
pierwsza oznaka zrozumienia błędu. Ciekawie napisałeś.
Pozdrawiam:)
A mówią że" leżącego się nie kopie!" Pozdrawiam!
Hmmm.... smutny ale ......
Pozdrawiam (+ zostawiam)
moją zabrakło ogonka ... człowiek człowiekowi często
bywa, że wilkiem ...
mógłbym coś skomentować, ale po co...? gdy daję glos
aprobaty...
Może powinno być: " uwierz, w to naprawdę"... Ładny
wiersz mimo wszystko. PLUS+!
że tak jest to ja wiem - poznałam dokładnie tych co
się cieszyli gdy ..."w oczy wiatr"... - jak to mówią
przyjaciół poznajesz w biedzie - zawsze z wielkiego
gona zostaje dwoje a niekiedy jeden - część obojetnie
przygląda się z daleka a część bije brawo - smutne to
ale prawdziwe - cieplutko pozdrawiam:)