Empiria
W podartej oponie siedziała
wcinając zawzięcie talk,
a kiedyś, tak bardzo chciała,
by posiadł ją Peter Falk.
Lecz to się nigdy nie stało,
a miała potężną chętkę,
proza ją życia dopadła
dziś robi za zwykłą dętkę.
Pompują ją regularnie,
aż zwieracz czasami strzeli.
Ją jasna bierze (...)
a mogliby przecież anieli.
Anieli, Anieli, nie wzięli,
siedzi więc dalej w oponie
myśląc, jak będzie pięknie,
gdy kiedyś w opony łonie
ostatni raz w życiu pęknie.
Być może wtedy Anielę
docenią wszyscy anieli
i razem choćby w niedzielę
zabrać ją będą chcieli.
A jeśli jej nie zabiorą,
to pies ich drapał kulawy,
on jakąś latarnię obsika,
by nie wyjść po prostu z wprawy.
Być może będzie miał pecha,
w latarni idą przewody,
by zwarcie przeszło po grzbiecie
wystarczy strumyczek wody.
excudit
lonsdaleit
18:09 Wtorek, 18 października 2016 - ...
Komentarze (15)
:)
fajna puenta:)
Ja cię kręcę, ale wyobraźnia mi się obudziła.
życie weryfikuje marzenia
wiedziałem, że się ujmiesz... ;)))
może to przez drift ;/
Jak nie, jak tak :))
re:@Zosiak - śmiejesz się. Czy stara dętka nie ma
prawa do marzeń?
Źle ustawiona zbieżność kół? :)
re:@ ela - widzisz, mimo, że była regularnie
pompowana, zarzuca się jej złe prowadzenie. To nie
fair.
Doświadczona ona. :)
O raju, masz pomysły :)))
:))
Pękam ze śmiechu :)
Pozdrawiam :)
re@nna - Utwór jest przeznaczony dla młodzieży
starszej, w przedziale IX, X nawet XI szkoły
ponadpodstawowej, z wyłączeniem szkół specjalnych.
Tak często wielkie ambicje
pękają jak za mocno napompowana
dętka.
Miłego wieczoru:}
wywołałaś uśmiech- nawet dętka może byc bohaterką
wiersza.