Enitharmon
wariatka, zmieniła się za bardzo
mówią o niej pisareczka
od demonów i obrazów
wchodzi w tekst
płoną litery z nadmiaru tuszu
- płodna, pełna tajemnic
odbarwień
i nie wie co jest lepsze
popiół czy pożar
w obcej przestrzeni
chcąc nie chcąc obnaża lustra
Komentarze (68)
Ewa czytam na FB Twoje wiersze i podobają mi
się.Pozdrawiam
Ewo ..płoną litery ..nie znadmiaru tuszu lecz uczuć
które wywołujesz kreśląc słowa ..pozdrawiam
koplido dziękuję :) pozdrawiam
Wiersz przemawia obrazami.
dziękuję dziewczynki pozdrawiam serdecznie:) Sławku
wstawię się, ale czy mnie posłucha? tego nie wiem.
Bardzo się podoba ta 'pisareczka'! ;)
Pozdrawiam Ewo :)
Musiałam sięgnąć do źródła.Świetny, zwięzły wiersz.
Jeszcze wrócę:)
Czy dojdę z Ewą do ładu?
Pragnę Twoich Ewo śladów.
Jedna prośba przy niedzieli...
...wstaw się za mną u Grusz-eli.
Maw - Sławku miło was widzieć:) dziękuję
Poeta powinien odkrywać zasłonięte lustra i zdejmować
ludziom opaski z oczu.
Czemu u mnie smutno? Bo Ewa do mnie zbyt rzadko
zagląda. A jeśli nawet to robi, to nic o tym nie wiem,
bo nie zostawia widocznego odcisku swoich stópek. :)
Jesteś w gronie tych piszących, którym w ciemno mogę
dać plusa i wiem, że nie robię tego na wyrost
pzdr
to obnażenie robi wrażenie+:)) pozdrawiam serdecznie
al-buś może ciupinkę? miłej niedzieli
fajnie, chyba z lekka autoironicznie:)
pozdrawiam;)
Tadeuszu ależ piękne słowa wypowiedziałeś - na
marginesie - dziękuję miło mi Ciebie gościć:)
pozdrawiam serdecznie