Epitafia
Epitafium pani nieprzesadnie ciężkiego
prowadzenia się
Tu leży pewna dama.
Po raz pierwszy – sama.
Epitafium rajdowca
Tutaj leży kierowca rajdowy.
Miał mocniejszy silnik od głowy.
Epitafium dziwkarza
Na dziwki poszedł,
Lecz zszedł, nim doszedł.
Epitafium lekarza
Przechodniu, odmów pacierz nad grobem
lekarza;
Swą pracą on zapełnił pół tego
cmentarza.
Epitafium pijaka
Wciąż zalewał robaka, więc leży z
nadzieją,
Że robaki go nie tkną, no bo się zaleją.
Epitafium księdza
Tu leży ksiądz kanonik. Requiescat in
pace
Zmów za niego, a potem połóż coś na
tacę.
Epitafium wegetarianina
Nie jadł mięsa. W rodzinie swojej był
wyjątkiem.
Dziś pobożne robaki jedzą jego – w
piątki.
Epitafium studenta
Tutaj leży student. Daję wszystkim
słowo,
Że spokojnie czeka na śmierć poprawkową.
Epitafium narkomana
Nad tym grobem niejeden z jego kumpli
załka,
Bo przecież to dla niego jest ostatnia
działka.
Epitafium posła
Cztery kadencje przespał na sejmowej
sali,
A teraz zasnął w Panu i śpi sobie dalej.
Epitafium pani minister
Tutaj leży minister edukacji – Anna
Zalewska. Nie mów Requiem, lecz raczej
Hosanna.
Epitafium Jana Szyszki
Chciał wyciąć Puszczę Białowieską,
Lecz jego wyciął Pan niebieski.
Epitafium Zbigniewa Ziobry
O zmarłych nic, albo dobrze;
Zatem pomilczmy o Ziobrze.
Epitafium z katedry wawelskiej
Przechodniu, modlić się pora,
Albowiem leżą tu
Wielcy Polacy oraz
Pasażerowie Tu.
Komentarze (20)
Brawo. Świetne epitafia. Mnie szczególnie podobają się
te upolitycznione ;)
Dobre.
Pozdrawiam
bardzo fajnie i pomysłowo ...
sól i pieprz... ale czytało się dobrze
polityczne extra:)
Znakomicie!
poprawka: to ja też
Trafne, świetne!
Odczytam dzieciom ten ostatni, gdy będziemy na Wawelu
:)
Nieśmiało sugeruję, aby dokonać drobnej zmiany szyku.
Tu leży minister edukacji –
Zalewska Anna.
Nie mów Requiem, lecz raczej Hosanna.
Pozdrawiam
Na wesoło, o ja też:
Epitafium na autora
Tu leży poeta, przeciwnik PiS-
a niejednemu to zwisu.
Trafne spojrzenie:)
Bardzo podobaśmi.
"Swoją pracą zapełnił pół tego cmentarza."
Pozdrawiam:)
Ubawiles. Pomilczmy o Ziobrze :))
Pozdrawiam:)
Dobre życiowe refleksje.
Pozdrawiam.
Marek
Świetne! :))
Choć przed chwilą już nieźle się uśmiałam :)))
Bardzo trafne.
Pozdrawiam :)
Ciekawe są twoje epitafia. - I - paradoksalnie -
podobają mi się takze ( a może najbardziej) te, w
ktorych widoczna jest odmienna od mojej opcja
polityczna. Żawarta w nich ironia - jest akurat:
niemal ciepło - ludzką twarzą wpisuje się w stan
zacietrzewienia politycnego towarzyszącego wspominanym
osobom. Najbardziej - podoba się o Ziobrze:)