epitafium dla wędrowca (II)
wędrówka to różaniec z kamieni na drodze
układasz swoje miejsca wśród cichych
pejzaży
niosąc wewnątrz zgarbioną jak przydrożne
krzyże
samotność. taką ciężką, chociaż nic nie
waży
https://www.youtube.com/watch?v=T6r5bo_D9QY
Komentarze (21)
Pięknie powiedziane, z nutą zadumy w melancholijnym
klimacie... Podoba mi się!
Bardzo mi się podoba Asie:):)
"jest tak ciężka chociaż nic nie waży"...coś wiem o
tym...
Refleksyjnie ujęta samotność. Dobrze ja ująłeś. Ona
niestety nigdy nie będzie naszym sprzymierzeńcem.
Pozdrawiam:)
Samotność w tłumie jest najbardziej bolesna.W pustym
domu, niekoniecznie trzeba się czuć samotnie.
Pozdrawiam
Piękna i smutna miniaturka,to prawda,że samotność może
być bardzo ciężka,ale czasem wybieramy ją również
świadomie,ponieważ wiążę się ona z naszą wolnością i
przestrzenią,którą samotność jest dawczynią,mimo iż
gorzka,bez niej też się nie da żyć,ja w każdym razie
nie wyobrażam sobie,bym mogła całkowicie się jej
pozbyć,choć na dłuższą metę może być bolesna, a boli
najbardziej gdy przy nas nie ma osób,z które były nam
bliskie...
Pozdrawiam świątecznie:)
Samotnością pisane do żywego wiersze.
Najpiękniejsze wiersze spisuje samotność.
Samotność wydobywa o jedno uczucie za... jak most,
który należałoby zaminować; rozminować, by mogła
przejść i tworzyć.
Wciąż słucham... przerażona pytaniem - czy przedtem
byłam głucha?
Czy każde retoryczne, czy chociaż jedno...
Z pozdrowieniami :)