epitafium małego drzewka
samotnie na wzgórzu chodnika
za murem kamieni i chwastów
czy jeszcze jest...?
może tylko udaje przed ludźmi
zieleń oddana ziemi
na wiatr północny rzucona
zmieniła barwę na brunatną
może nie obudzi się nigdy
z alienowanej egzystencji
w ogrodzie botanicznym
szarych płyt
pokłońmy głowę przechodząc
przez nekropolię ludzkich wzruszeń
na konto przyszłej zieleni
zapraszam na www.piszmasz.pl i proszę o wpisy w księdze gości
autor
piszmasz
Dodano: 2011-06-23 21:59:25
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
dobry wiersz, porusza
Drogi Autorze, i ja oglądam samotne małe drzewka w
moim mieście (a tak tęskno mi do widoku lasów i łąk).
Ciekawie spoglądasz na świat :)
Małe drzewko,takie małe....
małe drzewko warte uwagi :)