era jedno-ści
dyktatura przeciętności
żyj jak wszyscy
zabij siebie
aby być
jak reszta
niech nastanie
era jedności
indentyczności
uznania dla tandety
w końcu wszyscy
są szczęśliwi
liczą się wszyscy
a wszyscy to ty
jesteście idealni
piękni i bez skazy
beż różnicy, tacy sami
nie masz prawa buntować się
bo lepiej aby wszyscy
byli biedni
nie będą skakać sobie do gardeł
tylko poniżać się
i gnić w błocie
identyczności
jednomyślności
Komentarze (5)
Brawo! Buntuj się przeciwko szarzyźnie, przeciwko
zrównywaniu w dół, do poziomu bezwolnego mułu... Jest
on i tu na BEJ'u reprezentowany w wielu tzw. słusznych
komentarzach... Już Goethe wołał "więcej światła", a
kłopoty z "ciemnością" są nadal... Gratuluję wiersza!
hmmm - powrót do socjalizmu? popraw literówki w dwóch
miejscach.
dobry wiersz, prosty w przekazie, ale jakże
przekonujący
jedność i jednomyślność dwa duże przesłania bo każde z
1 się składa tylko jedną myśl mieć to zgoda ale
dochodzenie własne a jedność to dusz zespolenie
Jednomyślność nie jest możliwa dla tłumu tylko w
zakresie wartości Wiersz skłania do przemyśleń i jest
też kontrowersją a więc jest wartościowym dla poezji
wierszem Duży plus Wyrazy uznania
jak... klony.
dosadny tekst.