EREKCJATO… bez ciebie nie...
czuję się dobrze
gdy jesteś na wyciągniecie ręki
próżnia mrozi krew
odczuwam lęk
promienieję kiedy znów jesteś
twój widok cieszy moje oczy
mocniej bije serce
wyciągam dłoń
jesteś moim skarbem
bez ciebie nie mogłabym żyć
rozkoszuję się
pragnę więcej
obejmuję
przykładam usta
do szklanki z wodą
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2013-04-03 09:21:58
Ten wiersz przeczytano 3622 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
gorące myśli pozdrawiam
Ładny wiersz też myślałam że piszesz o ramionach
mężczyzny, super, pozdrawiam cieplutko
a ja myślałem , że to o ramionach mężczyzny ;_-)
głupiutki jestem i naiwny :-) Śliczny "motyl".Ciepło
pozdrawiam :-) Zazdroszczę tej szklance ;-)
Ale zmyła? Ładny i tajemniczy... do końca.
No tak ...szklanka wody :).
A cóż niby innego
suuuper:)) Pozdrawiam ciepło:)
Świetne erekcjato. Pozdrawiam
ale wywiodłaś w pole świetne pozdrawiam
serdecznie:))))))
Dobre erekcjato, bez wody byśmy nie pożyli.
Piękny wiersz, ale czasami trzeba nadal żyć....
cieplutko i słonecznie pozdrawiam :)
Wiesz tylko że jest...(:
fajny pomysł.
...szklanka wody doda seksu i urody,pozdrawiam ,fajnie
ze byłaś.
No oczywiście...na koniec niespodzianka:). Pozdrawiam!
...a mnie wzruszyłaś do łez,...a szklanka z wodą to
taka zasłona ;-) Przepiękny zmysłowy "motyl" :-)