erekcjato gniot11
nie porownuje sie z przodkami
ze wstydu
sztuka jest mi obca
nic nie tworze
z tego nie bedzie na chleb
korzystam z tego co jest
przewaznie
mi zabronione
rozwoj to ruch a nie
niewystarczajace stanie
i to nie wtedy kiedy trzeba
na gwalt kawalka chleba
nie ma z kim pogadac
to wymyslam choroby
i chodze do lekarza
wypiac dupe
autor
fobiak
Dodano: 2006-02-08 15:03:41
Ten wiersz przeczytano 931 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.