Erekcjato Gwiezdne Wojny
Z galaktycznej pustki
przez klingońskie wrota
wyłania się zjawa
o przerażających
i obleśnych kształtach
z wykrzywionym pyskiem
i cieknąca śluzem
w kosmicznej kapsule
pozornie bezpiecznej
jest młody amator
podróżnik zdobywca
i choć się znajduje w stanie nieważkości
doskonale czuje
jej cuchnący oddech
kiedy potwór rycząc
stara się sforsować
zamkniętą przeszkodę
gigantyczną bronią
czymś na kształt siekiery
a może maczety
wewnątrz mózg się smaży
strach ściska
pęcznieje
a oddech narasta
do prędkości światła
stwór nie rezygnuje
i zaczyna zmieniać swą ohydną postać
na jeszcze groźniejszą
skręca się
kotłuje
zrzęzi i bulgocze
i się przepoczwarza
i się przepoczwarza
w końcu się rozsypał
na miliardy mrówek
które napierając
rozcięły strukturę
szczelnego skafandra
wgryzają się w ciało
wyszarpują mięso
aż do samych kości
ból paraliżuje
i zabarwia krwiście
całą przestrzeń wokół
nagle te robale
opuszczają ciało
zbijają się w masę
nabierają mocy
i znów są gotowe
na kolejny atak
delirium
anna
Komentarze (42)
Ja robal Ci mówię
Chociaż mam dziś w czubie
Zrobię co należy
bo jestem z rycerzy
... super. Tych enterów tam za dużo, dwa/ trzy
wystarczą. zdrowia :)
Mocno i do rzeczy , uklony
Anno - chapeau bas!
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobre udane erekcjato. Pozdrawiam aniu.
Witaj Aniu:)
Dość dramatycznie:)
Nie wiem czy tam nie "rzęzi" powinno być ale to tak
tylko po mojemu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Zaskoczyło. Udane erekcjato.
nie spodziewałam się takiego zakończenia:)
dzięki za napiecie:)
pozdrawiam Anno
wiersz trzyma w napięciu,
pozdrawiam serdecznie:)
Powinnaś zmienić drug i zażywać go pod kontrolą kogoś
bardziej w tej materii doświadczonego.
...mnie trochę przeraził, ale niespodzianka na
końcu...chociaż delirka to też nie bardzo...Ania
wierszem w innej odsłonie...pozdrawiam serdecznie.
Za dużo było wypite...z napięciem
dramatycznym.Pozdrawiam serdecznie.
Brzmi jak horror. Nie spodziewałam się takiego finału,
czyli erekcjato udane.
Mam wrażenie, że w czwartej strofie miało być "rzęzi i
bulgocze" zamiast
"zrzędzi i bulgocze":)
Miłego wieczoru:)
Rzeczywiście dramatycznie, wiersz wciągnął mnie,
ciekawy...
Pozdrawiam serdecznie :)
Podejrzewałam - że o tym będzie po "stanie
nieważkości" moja myśl poszła w tym kierunku.
Rozbudowana metafora zasługuje na uznanie.