erekcjato per wersyjne
lubisz trzymac go w ustach
twardego niczym skała
liżąc go od nasady w górę
czekasz na finał
pieszcząc go językiem
usta spływają słodyczą bieli
wspominasz młodość
gdy mogła byś zabić
za loda na patyku
autor
morfeusz00
Dodano: 2013-04-11 20:46:08
Ten wiersz przeczytano 1278 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
no, no,no... ;)
Pozdrawiam
p.s. tak, ta sama ;)
:-)
Wesołe erekcjato, ciekawie
o lodach.Pozdrawiam.
ot cale erekcjato:-)
Nie da sié lizc to mozna possac-jesli jest sie
cierpliwym i chce sie dluzej cieszyc smakiem:-) I jak
mamacora pisze zakonczenie i zasoczenie:-)
Twarde lody gryzę, bo nie da się lizać:)
W cukierni koło mnie włoskie krecone-zabajone:)))
Jest jak trzeba erekcjato: treść dwuznaczna, pierwsze
zakończenie do pierwszego skojarzenia i drugie dla
zaskoczenia. Pozdrawiam :)
godne(j)emu chleb na mylsli :-) interpretacja
dowolna;-)
I zrobiła loda!
sorry za polskie znaki raz sa raz nie- pisze z UK i w
pospiechu zapominam nieraz edytowac-przepraszam z gory
Generalnie rzecz biorác pene rzeczy wywoujá pewne
skojarzenia... nie koniecznie majáce co wpólnego z
przekazem i to mi sié wlasnie podoba w erekcjato-to
koncowe zburzenie niby czegos co z tresci wynika na
oczywiste....:-)
Dobre erekcjato, uśmiechnęłam się:))
Ja się nie uśmiechnąłem, ja się zamyśliłem he
he.Pozdrawiam
su.per..wersy:)))
chodzilo o uśmiech na twarzy:-)