Erekcjato uderzające
Wysoki Sądzie, z przysięgłych ławą,
powinien Sejm wyjść z taką ustawą,
żeby zakazać – to nie jest kpina
bicia powiedzmy w nocnych godzinach!
Dlatego jestem dosyć wzburzony
na ławie świadków, z winy mej żony
i to z prostego tego powodu,
przez uderzenie pragnę rozwodu!
To było w nocy, gdy się zdarzyło,
cicho jęczała, było jej miło,
wciąż wydawała rozkoszy jęki
biorąc „małego” mego do ręki
i szepcząc: Zbychu, mój Zbysiu drogi
w górę unosząc swe zgrabne nogi,
lecz serce wtedy mocniej zabiło,
gdy moje ciało się rozbudziło!
Nie jestem Zbyszkiem, lecz jestem
Stachem
a ona w łóżku „acha” z tym
gachem,
nie będzie ze mnie robić jelenia!
W tym czasie padły dwa uderzenia
zegara o drugiej
Komentarze (16)
To ci muszę przyznać... Masz talent do pisania
erekcjato. Uśmiałam się. Pozdrawiam.
ZASTANAWIA MNIE TWOJE UPODOBANIE DO EREKCJATO TYM
RAZEM NA DUUŻY PLUS
No chyba takiej stałej czytelniczki nie znajdziesz?
:-)
bardzo zabawnie i ładnie napisane:)
Trudno się nie uśmiać przy czymś takim!
Ja bym jej tym zegarem przywalił! Wiersz znakomity!
super, zabawne, wywołałeś u mnie duży uśmiech :)
Wyśmienite erekcjato. Pozdrawiam
Nieźle poprowadzone erekcjato, ładnie dobrane rymy,
tylko sąd nie wydaje ustaw, a jedynie postanowienia.
Brawo,brawo,poprostu super :):):):)usmiech z rana
bardzo byl mi potrzebny.Swietne erakcjato
PIEKNIE NAPISANE USMIECH DAJE Z RANA SUPER PLUS
dobrze jest się pośmiać, i jak zwykle nie zawiodłam
się:-)
Doskonałe erekcjato. Całkowite zaskoczenie.
dlatego ja tam zawsze mówie "Misiu..." to
bezpieczniejsze.Rozśmieszyłeś mnie
Zabronić bic zegarom sejm powinien i senat,
A walnąć swoją starą?? Takiego zakazu nie ma??
BRAWO, fajne erekcjato. Przeczytałem dwa razy i
jestem pod wrażeniem.
Na TAK++