Erekcjato o wilku...
Poeci "Erekcjato" to forma wiersza nie ma nic wspolnego z erekcja.........!
Szedl sobie samotnie wilk
ścieżyną powoli przez las
(czlap...czlap...czlap...)
Chec i apetyt odliczały mu drogi czas..
Z górki w dole widzi czerwony
maly kapelusz
Ktos krok za krokiem idzie przez las
Gdy wilk zobaczył, ta postac
"Hej, kim jestes zapytal?",
osoba byla bardzo podniecona
trzesla ze strachu nogami
nie zdazyla zdjac kapelusza
i zlekla sie wilka
Gdy wilk poczuł jej ladnej zapaszek !
zebem ja zahaczyl,
a nie pogryzl
nic zlego zrobil,
Tylko polknal w calosci
bo to nie byl
wilk bogobojny
i wierzacy katolik
Mogl to wiec zrobic,
bo to byl okragly
z brzuszkiem
czerwony
jak niewinna
dziewczynka
biskup z Warszawy
Marius
Komentarze (3)
Mariusz ojjjjjjjjj ten Twoj wilk to wredna wredota aby
tak polknac tego czerwonego kapturka;)...z usmiechem;)
Nie wiem o co jemu biega, czemu piasek trzeszczy w
zębach, czemu grzywa sztywna stoi, i Kapturka się nie
boi? Lecz Czerwony uzbrojony, ma kapelusz i koszyczek
a nich taką zapalniczkę ,co jak pstyknie to Wilk z
hukiem w przepaść leci, tylko futro zedrze z
sierści…(proponuję taki koniec)…kiedy
wilczek poczuł zapach, Kaptur tylko mocny zamach i
wilk plackiem u nóg leży...teraz zębów swych nie
szczerzy, lecz grochale z oczu lecą, wszystkie kości
trzeszczą nieco, skóra pręży i wygina, a wilk
klęczy…moja wina, drze się, ryczy w niebogłosy i
o litość Kapka prosi. Co on zrobił? Klęknij przy mnie
świnko Wilku, pomódl głośno się choć chwilkę, jak nie
umiesz to powtarzaj…i mnie lepiej nie
rozdrażniaj, mówię Tobie po dobroci! Bo Ci palnę taka
mówkę, ze zamienisz się w stalówkę!. Jam berecik
moherowy, nie dasz rady, Becikowi, Ty szatanie Ty
wisielcu, już nie będziesz straszył dziecków! Marsz do
domu do kołyski, będziesz teraz w domu
wszystkim…bajką, praczką , pomywaczką, i
gosposią i sprzątaczką, może kiedyś awansujesz, jak
dostaniesz marną tróję…A na razie marsz do kąta,
będziesz teraz w domu sprzątał!
..wszystko jest dobrze o czerwonym kapturku
...tylko czy ten wilk doznał erekcji przed czy po
połknięciu ....a może to czerwony kapturek miał
erekcję.../?/