Eris
wyczesany twarzowy kołtun
z przydeptanym chronicznie odciskiem
procent IQ u Meshuge rośnie
kiedy jej ofiara odwrócona jest
plecami - cel uświęca środki
bo tylko ona jest
nieomylna
wyczesany twarzowy kołtun
z przydeptanym chronicznie odciskiem
procent IQ u Meshuge rośnie
kiedy jej ofiara odwrócona jest
plecami - cel uświęca środki
bo tylko ona jest
nieomylna
Komentarze (8)
Nadia [Poziom 3] 2017.01.31; 19:02:52 >
Chador-Calvados, ja to widzę od dłuższego już czasu,
że próbujesz mnie sprowokować i wciągnąć w jakiś
kontakt. I informuję cię po raz kolejny - że nigdy już
nam się to nie przydarzy. Z dwojga złego to wolałabym
pogadać z Rekinem niż z tobą. - przynajmniej
zdrowa psychicznie. Czego nie można powiedzieć o
tobie. Jesteś chora, niebezpieczna dla innych ludzi -
szczególnie tych, którzy spotykają cię po raz
pierwszy. Masz zaburzenia psychiczne. Ciebie, a
szczególnie twoje dzikie wrzaski na skype wspominam
jak koszmar. Pierdziel sobie na Zaciszu co ci ślina na
język przyniesie i chora głowa podpowie - ja to mam
gdzieś:) Zaglądam tu tylko okazjonalnie i głównie dla
konkretnych osób. I mam nadzieję, że już nigdy w życiu
nie spotkam ani ciebie ani innej psychicznie chorej
osoby. A teraz spadaj na drzewo - jak to mawia
Tanguś:)
Dziekuje serdzcznie Nulka za komenatrz. Wiem, ze kazda
Twoja uwaga jest bardzo konstrukrywna.
Wiersz wymaga dopracowania. Dwa pierwsze wersy są dużo
mocniejsze, chociaż usiłowałam sobie wyobrazić kołtun
z odciskiem :D
wystarczyłoby dodać coś no o butach i stopach, coś
dobitnego.. wtedy by ten odcisk pasował,a jest
niezły:) Dodaj tej postaci trochę karykaturalnego
wyglądu, to wzmocni przekaz... Te dwa wcześniejsze
wiersze miały właśnie ta siłę, ten jest trochę
zgaszony... Oczekiwałam czegoś mocnego na koniec, a Ty
go przygasiłaś. Puenta wymaga wzmocnienia.
Za plecami i podstępnie, wtedy łatwiej narobić zamętu!
Nietuzinkowo. Ja tak nie potrafię.
Jezeli dr a meno mysli, ze pojde odszczekac sie pod
jego wiersz to bardzo sie myli. Komentarz zostal
zgloszony do admina.
A ja używam kosmetyków firmy Eris:):):)
Krotka forma przekazu a jakze refleksyjna!
Pozdrawiam ciepło:)
Eris (także Eryda, gr. stgr. Ἔρις Eris, łac.
Discordia) – w mitologii greckiej uskrzydlona bogini
niezgody, chaosu i nieporządku; córka Nyks (Nocy).
Według innej wersji córka Zeusa i Hery, bliźniacza
siostra Aresa. Utożsamiana z rzymską boginią
Dyskordią. Matka Ate i Dysnomii.
Posiadająca dwie manifestacje: groźną i łagodną:
Niezgoda destrukcyjna, wywołująca wojny i Niezgoda
twórcza, będąca duchem współzawodnictwa, pobudzająca
do pilnego działania. Sprawiała, iż cieśla zazdrościł
cieśli, iż każdy artysta zazdrościł innemu, a
jednocześnie kochał własną pracę. Przedstawiana była
jako uskrzydlona postać kobiety podobnie jak Irys.
Przybyła nieproszona na wesele Peleusa i Tetydy i
rzucając między boginie jabłko z napisem "Dla
Najpiękniejszej" sprowokowała pośrednio wojnę
trojańską, ponieważ wywołało to spór między Herą,
Ateną i Afrodytą, rozsądzony przez Parysa...
/http://pl.wikipedia.org/wiki/Eris/
Bardzo ciekawy wiersz... Pozdrawiam.:)
Ech, tą Eris mroczna córa Nocy,wredna siostra Aresa,
bestia zła i ponura,
która psy wojny pociesza
i niezgodę sieje między bogów
oraz skłóca ze sobą ludzi
wzbudza chaos trwogą,
omania, zwodzi i łudzi!