Eris i Dysnomia
(Z cyklu: Transneptunowce)
Gromadzą się wokół mnie kłujące iskrzenia
straszliwego mrozu.
W wiecznej otulinie nocy ostrzą się
krawędzie
kamienno-lodowych struktur.
Przepełniony oddechem kosmicznej próżni,
gdzieś się przemieszczam. Nie wiadomo,
dokąd,
donikąd, nigdzie…
Chwieję się. Upadam
Jestem u szczytu grani.
Przesuwają się w moim mózgu jakieś liczby,
ciągną się w nieskończoność
skomplikowane
matematyczne wzory.
Czuję się tak, jakbym był w jakiejś
gorączkowej malignie,
jakby ktoś o niewyobrażalnym rozumie chciał
mi przy pomocy tych równań coś ważnego
przekazać.
Jednak to dla mnie za wiele. Jest zbyt
jaskrawo i przemyślnie
w czyhających na mnie wszędzie niepojętych
szczegółach.
Przytłacza mnie sobą ta ogromna maszyneria
wszechrzeczy.
Zastanawiam się
czy przypadkiem nie wyjść chyłkiem przez te
niewidzialne drzwi,
które są za mną.
Stoczyć się w czeluść ogromną…
Lecz oto –
pojawia się nade mną majestatyczne
lśnienie,
które mnie wybawia.
Czuję, że się unoszę, płynę, że wyrywam się
z objęć okropnej martwoty.
(Włodzimierz Zastawniak)
***
Eris – składająca się z lodu metanowego
planetoida o średnicy wynoszącej ok. 2300
km. i temperaturze powierzchni ok. 240 C º
poniżej zera. W peryhelium (największym
zbliżeniu) znajduje się ok. 38 au od
Słońca, w aphelium (największym oddaleniu)
ok. 97 au. Jej pełny obieg wokół naszej
gwiazdy wynosi ok. 557 lat, a obrót wokół
własnej osi ok. 26 h. Planetoida ta posiada
skalno-lodowy księżyc o nazwie Dysnomia, o
średnicy wynoszącej ok. 450-550 km.
Orbituje on wokół Eris w odległości ok. 37
tysięcy km., a pełny obrót wokół niej
wykonuje w ok. 16 dni.
https://www.youtube.com/watch?v=DItw1F_YxtU https://www.youtube.com/watch?v=aApuneSjdlE
Komentarze (2)
Rewelacyjnie, czyli jak zawsze z pomysłem.
Jak zwykle miło się czyta:) Pozdrawiam serdecznie :)