Eros pod wierchami

Jak śpiewała Kasia Sobczyk
"Nawet w grudniu jest wiosna"
Miłego dzionka:)

Fajne obrazowanie!
Pozdrawiam :)

Niech rozkołyszą się góry, niech rozdzwonią dzwony i
rozstapi się ziemia , by na finał jednym pocałunkiem
uciszyć żywioły serc... Tak czytam ten piękny erotyk
Renatko Sz-Z

Napisałaś "zima". Spojrzałem na datę i zrozumiałem. Bo
tego roku zimy jak na lekarstwo.
Pozdrawiam :)

Bardzo ładny subtelny i nietuzinkowy erotyk:-)
pozdrawiam serdecznie

Bardzo dobry erotyk. Można się rozmarzyć.
Pozdrawiam serdecznie :)

Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Pozdrawiam.
Marek

I jak tu plusa nie zostawić ;-)
Pozdrawiam

Witaj Renatko:)

Przy takich piorunach się kochać.To byłoby przeżycie:)


Pozdrawiam serdecznie:)

Dość obrazowy i sugestywny. Jednak nie wulgarny.
Erotyk jak się patrzy.

I ja macham dzisiaj na pożegnanie :) Nie zdąże już do
wszytkich zajrzeć,
"nie wyrabiam" się w czasie ;) może wkrótce nadrobię:)

Dobranoc Kochani Poeci, dziękuję i życzę słodkich snów
:)

Renatko zajrzałam a tu Eros do mnie macha ;-)))
Piękności wersy :-)
Pozdrawiam ciepło

...ach:))

Reniu subtelny erotyk, takie są najpiękniejsze, pełne
delikatności, czułości, bo taka jest miłość.

Wszystkiego dobrego w zimowy wieczór.

gorący erotyk- rozbudza wyobraźnię.