EROTYK
Chciałabym,
wznieść się na palcach
By cmoknąć Twój policzek,
Wtulić się jak pisklę
W objęć Twych ramiona.
Dotknąć leciutko opuszkami
Zarostu męskie Twe oblicze.
Poczuć napięte mięśnie,
Gotowe unieść mnie w zachwycie.
Delikatnie musnąć
„grzechomierza”
dając przyzwolenie,
by dotarł dokąd zmierza.
Smakować ust brzoskwinie,
Gryźć płatki uszu czule,
Tak skąpani, zlani już potem
Póki to w nas nie minie.
Poczuć mocne Twoje dłonie
na piersiach mych nabrzmiałych,
przytrzymujących rozkołatane serce.
Wiedzieć, czuć…
Jesteś mój cały,
I ja jestem twoja - cała!
Komentarze (2)
Zaczynasz ładnie i kończysz, ale jest dosłowny.
Odważne i bezpośrednie frulato. A on, co na to...?