EROTYK
dla ...........
Jest kraina bardzo mała,
Zamknięta granicami Twego ciała.
Kraj ten dziki i nieznany,
Do zdobycia doskonały.
Więc ruszyłem bez mapy w nieznane,
Szedłem długo i po ciemku,
Nagle słońce budzi mnie poranne,
Patrzę i co widzę?
Jestem w Twoich piersi górach.
W deszczu, i burzowych chmurach,
Cierpiąc rozkosze wspinaczki,
Zdobyłem cel mej tułaczki.
Z gór ruszyłem w drogę dalszą,
Bardziej ciężką lecz wspanialszą.
Więc już stoję przed jaskinią Twej
rozkoszy,
Walczę z koronkowym wstydem.
Walka trudna lecz namiętna,
W końcu opadają wstydu pęta.
Serce bije oszalałe.
Kiedy głaszczę ciało całe,
Usta drżące wciąż kuszące,
O jeszcze więcej proszące.
Więc już muskam uda Twoje,
Kontynuując swe podboje.
W spazmach rozkoszy zatracona,
Cudnie umęczona i spocona.
Jak mustangi na wolności
Nie wstydząc się swej nagości.
Już nie ja, już nie Ty,
Ale może jednak my?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.