Erotyk II
Dla tego , który daje mi uśmiech.
Być może nie słyszę Twego głosu
Ale kiedy będę blisko,
głosem dotknę
Twych nagich warg
I spełznę
Niżej niż nisko
Włosy dłonią przeczesze
I drżeniem
sprowokuje bliskość
Zgrzeszę
Myślami Ciebie rozbiorę
Dotykiem szepnę
z rozkoszą
I czując Twój zarost na sobie
Przykryje się Tobą, i bosą?
Bosą stopą przejadę po twej łydce
Nim pękniesz!
Gołą nogą otulę ciebie z zewnątrz
Namiętnie!
Drżącą piersią przytulę
Byś czuł serce moje
Twoją szyje scałuję
I nie spytam o zgodę
Chwile później
popatrzę Ci w oczy
I sercem
Pocałuje Cie w usta
I uronię łzę
Szczęściem
M.
Komentarze (6)
dobry zmysłowy tekst
ciekawa pointa
fajny pomysł :)
Lubię erotyki, a ten bardzo przyjemnie się czytało;)
Pozdrawiam
Wiersz bardzo namiętny i uczuciowy, można się przy nim
rozmarzyć :D. Uwielbiam erotyki. +
Erotycznie i majestatycznie. Ładnie!+
W sidłach namiętności warto długo gościć-pozdrawiam.
Gorący, ale pełen uczucia jest Twój erotyk. Pobudza
wyobraźnię co o tej godzinie może być niebezpieczne.
Super!