Erotyk kolorystyczny
Widzę twe prawdziwe barwy.
Inni ich nie widzą gdyż
pokazujesz je o świcie
gdy przy boku moim spisz.
Widzę twój prawdziwy odcień-
co w twych oczach tak się mieni,
kiedy nagich ciał dotykiem
znów jesteśmy połączeni.
Widzę Twój prawdziwy blask
w chwili kiedy wszystko znika;
kiedy Twój rozkoszy spazm
moje ciało tez przenika.
Wszystkie gwiazdy nieba Aden
ofiarować chciałbym móc.
Znając Twój prawdziwy kolor.
Znając kolor Twoich uczuć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.