Erotyk - podróże
Smagany wichrem namiętności
przedzieram sie przez burze twych
włosów.
Na moment tonę w blasku oczu,
muskam brzeg twych ust.
Schodzę doliną między jędrnymi piersiami
wprost na aksamitną równinę brzucha.
Potem niecierpliwie podążam dalej
wprost do żródła miłosci
by unieść się w
-NIEBIOSA EKSTAZY-
autor
prometeusz
Dodano: 2006-03-12 10:43:18
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.