Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Eta

kiedy już zasłonisz mi oczy- jak obiecywałeś
i nauczysz starzeć się na czas
w zachwycie
zapomnę że mam pół Ekwadoru w lewej dłoni
że da Vinci zaintrygowany byłby moją zdolnością widzenia
choć żadna ze mnie Mona Lisa

za oknami zastygną monologi niewypowiedziane
bez tej dramaturgii w pośpiechu
przestanę być gwiazdą bez ustalonego toru
muszlą rzucaną wciąż pod wiatr

zawołaj
odpowiem
choćbym była miliony lat świetlnych stąd

autor

Szafranowa.

Dodano: 2009-12-15 09:52:43
Ten wiersz przeczytano 713 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Tesss Tesss

Nadzieje,,marzenia ,,tesknoty ,,to one
trzymaja nas przy zyciu,,,ladny wiersz,,
pozdrawiam cieplutko z daleka.

Beatricze Beatricze

bardzo ładny ciepły z nutka nadziei wiersz pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »