Eter miłości

Piękny pełen nadziei wiersz...
Pozdrawiam Irisku :)

ooo... bardzo przyjemna wizja :-)

poszukam tego pięknego zapachu dla siebie:)

Fajnie, z nadzieją i zapachem białych kwiatów, ciekawe
jakich?
Może frezji, które uwielbiam?
Nie wiem, jak to się stało, że ten wiersz ominęłam
Mariolko,
wybacz, proszę,
serdeczności ślę :)

i wzajemnie; fajnie się czytało
kłaniam:))

Witam weekendowo wszystkich Bejowiczów!
Pięknie dziękuje kolejnym Gościom
za komentowanie.
Uroczego i pogodnego weekendu życzę:)

Właśnie ów eter miłości powoduje, że nadzieja rośnie z
każdym jego haustem droga Mariolko.
Twój niegasnący optymizm z pewnością sprawi, że
podołasz każdemu wyzwaniu
Zachwiane zaufanie nie zawsze nie zawsze musi runąć i
dialogiem można scementować jego fundamenty.
Serdeczności z uśmiechem i tulaskami posyłam paaa
:***))

Witaj,
dziękuję.
Miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie.

Przyszłość, nadzieja ? Pozdrawiam.

Przyszłość trzeba opierać na nadziei i
zaufaniu...pozdrawiam Irisku...

Z nadzieja, bardzo pieknie, pozdrawiam

Ładnie, romantyczna duszyczko :(
Miłego dnia.

Witaj,
nadzieja z zapachem kwiatów to dodatek nadzwyczajny.

Miłego wieczoru.
Pozdrawiam.

Piękny i wartościowy wierz "i szuka recepty z wierą"
Rozpocząłem drogę 93 rok życia i szukam recepty na
zawroty głowy, lekarze wykryli przyczyn jako
kręgosłup szyjny, ale wszyscy twierdzą, że nie mają
leków na wyleczenie w tym wieku i karmą mnie pigułkami
do zatrzymania dalszego rozwoju, ale mam wiarę i
nadzieję na wyleczenie darów nieba, natury i
nowoczesnych nauk ludzi.Pozdrawiam

Piękny wiersz
Pozdrawiam.