Eureka eureka
szukałam go wszędzie tyle lat
w swojej negacji młodzieńczej
a on cierpliwie czekał
był wszędzie i blisko
to nieprawda że ma dom
bogaty i murowany
to nieprawda że tylko tam
na mnie czeka
znalazłam go wśród pól ukwieconych
w morskich falach
w deszczu i mrozie
w chorobie i radości
on nie chce posłańców
on chce żebyś sam z nim rozmawiał
on jest tylko jeden
w trzech postaciach
© Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2018-09-25 20:37:01
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Bardzo sympatyczny wiersz, pozdrawiam :)
on nie chce posłańców- też tak uważam, trzeba z Nim
rozmawiać osobiście.
Poetyckie wyznanie wiary.
Kolorowych snów Iwono.
jak pięknie o Bogu
"znalazłam go wśród pól ukwieconych
w morskich falach
w deszczu i mrozie
w chorobie i radości"
i wcale Go nie szukałaś. On tam po prostu był, tylko
dopiero teraz Go znalazłaś.
wiersz pełen dobrej energii.
dostałem dzisiaj link z filmem do wiersza od Ziu-ki.
bardzo zapraszam do obejrzenia :):)
jest a może go nie ma ale to już osobny temat