EURO PA?
Moim Pedagogom: w hołdzie pamięci I wychowawczyni P.Helenie Kostro w podziękowaniu polonistkom: P.Genowefie Starzyk P. Grażynie Chmielewskiej
EURO PA?
Teraz młodzi i kształceni,
strefą Schengen zachęceni,
widząc obiecane „cuda”,
wyjeżdżają - gdzie się uda.
Nam już bieda nie zagraża,
demokracja szanse stwarza:
wolność, kredyt, kult pieniędzy,
a na starość - widmo nędzy.
Władza - niczym nowa miotła
- zmiata do polskiego kotła
naród zdezorientowany,
który upatruje zmiany.
W górze zaś EURO-klapa
ostrzegawczo drży złowrogo:
polskie piekło! Nowa mapa?
Żadne cuda nie pomogą!
Ten, co uciec już nie zdoła
- pocieszając się - zawoła:
Po co spory? Po co waśnie?
Może wszystkich nie przytrzaśnie?
Zaś tym, co się odciąć dało…
„twardymi” zawirowało…,
nostalgicznie – gdy złość minie
– coś przypomni o Krainie…,
a usłyszą głos z daleka:
Ona czeka! Wróć! Nie zwlekaj!
Wnioski z tego chociaż liczne
- są życiowe, prozaiczne,
a sprawa - o której mowa
- nie da zamknąć się w dwóch słowach.
Gdy autorytety padły
przez krytyki to zajadły,
edukacja i kultura
już spoczęły na laurach.
Honor, godność i uczciwość
zamieniły się na chciwość,
a patriotyzm i morale ?
- W deficycie albo wcale.
Gdzie szlachetność? W mej ocenie
– ona zawsze była w cenie.
A jej poziom ? Tu dygresja:
- czy to aby nie depresja?
------------------------------------
Trend jest groźny, gdy nie minie
– zniszczy tożsamość Narodu.
Ratunek ? W polskiej rodzinie
- i tam zaczynać za młodu!
Każde dziecko musi wiedzieć,
że : mama, tata - nie kłamie .
Ustąp, gdy nie musisz siedzieć!
Zdrów? Słabszemu podaj ramię!
Starszych i chorych uszanuj!
Czas miejscami Cię zamieni.
W nauce pilnością panuj!
Przyszłość wtedy Cię doceni.
Sport, rozrywka i zabawy
oraz multimedia inne:
gdy z kulturą – bez obawy
- są potrzebne i niewinne.
„Wyścig szczurów” – taka szkoła
– nie uzdrowi społeczeństwa,
Ani „tolerancja” – zgoła
- nie wyuczy człowieczeństwa!
Normy ludzkie nieodzowne :
w domu, w pracy i w cenzurze.
Uśmiech, szczerość - są wymowne,
gdy przejrzyste w swej naturze.
Dziedzictwa pokoleń szanujmy,
z krwawicy przodków powstały.
Z pietyzmem tradycjom hołdujmy
– tu gniazdo ma Orzeł Biały!
Bez przykładu nie ma mowy
- nie pomoże żaden dialog!
Ryba psuje się od głowy
- aktualne jak Dekalog!
J.S. autosufler 2 kwiecień 2008 6-13
Jest to pierwszy wiersz autosuflera,powstał po otwarciu strefy Schengen na lotnisku Okęcie (data symboliczna)
Komentarze (5)
Z przemyśleniami tymi jest mi po drodze. Straciliśmy
tożsamość prawie w każdej dziedzinie życia.
Pozdrawiam
Wiele przemyśleń, obraz o namiętności, rozterkach i
czasem rzeczywistości w innym wymiarze barwnego
płaszcza codzienności...
Dzięki za sugestię.Wiersz ma konstrukcję dwudzielną
(ze względu na szyk rymów)jak nasza flaga,(złośliwy
rzekłby:-albo cep!),po uporządkowaniu będzie wyglądał
jak szarfa, ale bardziej czytelna
Wiem co niedawno zrobiła
pani Merkel z Niemcami
ukradła nam D-Mark
razem z dochodami
Jak wam wymienią złotki
na €-jro zodziejskie
zajmiecie napewno w Europie
w dochodach ostatnie miejsce
Wrócę, tylko proszę zrób jeszcze mały porządek z
wersami.