Ewunia
Była niskiego wzrostu i lekko garbata.
Mama uszyła jej płaszczyk.
Szyła z trudem przez sześć dni.
Po skończeniu pracy obie były
zadowolone.
Po ostrej zimie Ewunia wyrzuciła płaszcz;
kolega nazwał ją jajecznicą.
Istotnie, w kracie płaszczyka, dominował
żółty.
Przed następną zimą mamusia umarła.
autor
Mms
Dodano: 2016-06-17 19:14:19
Ten wiersz przeczytano 2364 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (77)
A, bo komórka mi się zawiesiła i jak ją
pogoniłam....;))))))))))))
a za link dzięki
tak dłuuugie 13 -krotne podziękowania wymagają
uzupełnienia wielokropka tekstem:
wyrzut płaszcza
wyrzut sumienia
a i:
wyrzut następnej srogiej zimy być może ... [a wszystko
za uwierzenie w WYRZUT żółtego koloru
tymczasem:
http://www.magiakobiet.pl/styl/magia-kolorow-zolty/
niestety nie posiadała compa]
Dzieki Zofia Jastrzab Arabella za cenne
komentarze.Dobrej nocy
mama jej dała kolor nadziei a oni ją wyśmiali,
pozdrawiam serdecznie
Słów mało, a przekaz wielki...
Pozdrawiam
Miłego dnia Małgosiu.Jak coś się robi od serca zawsze
się przeleje.:)
Miłego dnia Małgosiu.Jak coś się robi od serca zawsze
się przeleje.:)
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia
Dzięki januszek i Jastrząb za komentarze.Miłego dnia