Ex miłość
Twoje kłamstwa nudzą,
Moje oczy ciągle brudzą!
Twoje słowa ranią,
Gdyż brzmią tak tanio!
Nie udawaj, że cierpisz,
Obnażając swoje piersi!
Puszczasz się, bo lubisz,
Zaspokajać dziwnych ludzi!
Mógłbym cię posmakować,
Mógłbym cię wykorzystać,
Żebyś chciała się schować!
I nie wychodzić lat trzysta!
Nienawidzę cię demonie!
Nie sięgaj, więc po me dłonie!
Przestają pulsować me skronie,
Zaczynam rozumieć…to koniec!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.