Ezoteryczna pieszczota.
Z dłoni zliżę posmak biały, zacznę pieścić
piersi całe.
Twą męskością, płynną tonią , przesączoną
mą ironią,
Której błędne koło toczy, mój egoizm, stały
pocisk,
Jesteś słabym przeciwnikiem, zbyt powolnym
drapieżnikiem,
Zechciałbyś być dumą, męstwem i powalać
swym braterstwem,
Jednak jajko to za mało, ja tak proszę weź
mnie całą!
I w tej chwili uniesienia, stęki, jęki Twe
marzenia,
Tak bym chciała każdej nocy- ssać Twe palce
o północy.
Komentarze (3)
Jest i erotyk:)
ochhh, Tyyyy !!! - kobieto
ezoteryczna.....zaciekawiasz...oj zaciekawiasz........
fajnie bardzo