Fabryka pod gołym niebem...
znów niebo płacze łzami
kolejny dzień...a brak słów
kwiaty przymkneły powieki
nawet powąchać nie da się ...no cóż
polami jesień zachodzi
kolorem miedzi...zgnilizną czuć
ziemia nasiąknięta jak wata
mówi dość deszczu...a pada jak z nut
ktoś na tym zawsze ucierpi
człowiek...przegrany w walce jest
podwyżka kieszeń wyczyści
nie wolno tylko ...poddać się
autor
skarb-323F
Dodano: 2013-06-10 08:32:08
Ten wiersz przeczytano 1842 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Daje do myślenia. Pięknie piszesz . Duuuuży plusik i
pozdrowionka