Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Fachowiec

Epizod wyrwany z dnia codziennego, wszystkim może się przytrafić.

Fachowiec do pralki miał być już od rana,
Godzina przybycia była obgadana.
Godziny mijały a gość się nie zjawiał,
Czas próżno stracony niesmak pozostawiał,

Siedem długich godzin na niego czekałem,
Aż późnym wieczorem telefon dostałem.
Najpierw mnie przepraszał, omawiał kłopoty,
Po czym przyjście swoje przeniósł na sobotę.

Trzeba ważyć słowa dawane pochopnie,
Bo może to życie zmienić nam okropnie.
Nie ma rzeczy gorszej jak strata imienia,
Bo kiedy jest dobre dużo w życiu zmienia.

Nie znoszę umowy, która bez pokrycia,
Wdziera się na siłę do mojego życia.
Bo raz dane słowo wagę ma do końca,
Inaczej z nadziei zniknie promyk słońca.








"staruszka" masz jak chciałaś ze mną jak z dzieckiem, dziękuję za podpowiedź tak jest lepiej.

autor

jarmolstan

Dodano: 2010-01-06 09:16:10
Ten wiersz przeczytano 2836 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

Barbara Ponikarczyk Barbara Ponikarczyk

Drogi Autorze, zauroczyłeś mnie tym wierszem.
Niesłowność i brak szacunku do drugiego człowieka jest
niestety naszą obrzydliwą, narodową cechą. W Holandii
w której mieszkam od lat utarło się wśród Holendrów
prześmiewcze powiedzenie: " Polskie umawianie się"
Tutaj umowa jest świętą rzeczą. a każdy kto jej nie
dotrzymuje uważany jest za nieodpowiedzialnego
prymitywa z którym nikt nie chce współpracować.
Dziękuję za poruszenie tego tematu.

kazap kazap

ot fachowcy samo życie...niestety...słowo i
dotrzymanie terminu to coraz bardziej dziś kosmiczne
pojęcia...pozdrawiam...

Jutta Jutta

Ja bym do rachunku dołączyła ten wiersz...

staruszka staruszka

Witam. Bardzo fajny wiersz. Jeżeli mogę zasugerować,
to ostatnią zwrotkę umieściłabym jako drugą.
Pozdrawiam.

fryzjerka fryzjerka

W sobotę zapewne zadzwoni, przeprosi,że coś mu
wypadło, o cierpliwość prosi...:)

MAGNOLIA MAGNOLIA

dobre fachowcy teraz w cenie wszystko im wolno
coś o tym wiem ,takie czasy mamy .

Tesss Tesss

Niestety,,zycie takie tez bywa,,,
z zycia wziete,,,pozdrawiam z daleka.

kilcik kilcik

skąd ja to znam...fachowcy, bez honoru...wiersz fajny
miły w odbiorze...pozdrawiam

Atena Atena

jak zawsze lekko i płynnie napisany wiersz....treść
przemawiająca i jakże częsta w naszym życiu....
pozdrawiam...

Paloma Paloma

Czasami takbywa z fachowcami,ładny wiersz:)

DarMas7 DarMas7

i tak bywa...trzeba uzbroić się w cierpliwość...
pozdrawiam

Lolcio Lolcio

Tak to bywa z tymi fachowacami. Dobry i potrzebny
wiersz!+

wanda4 wanda4

Znam ten ból z autopsji, tacy już są ci fachowcy.

ILL ILL

znam ten stan z autopsji, niestety .Wiersz dobrze
oddaje atmosferę czekania na przysłowiowego Godota:)
i związane z tym przemyślenia

Kryha Kryha

Powinien od razu zadzwonić że coś mu wypadło, po to są
telefony. Ale może to był fachowiec starej daty

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »