Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

[ Faktycznie ]



Późny wieczór,
asfalt przesiąknięty deszczem,
nastrojowa muzyka może gdzieś,
tańczy z cieniami w czyimś mieszkaniu

w mieszkaniu pustym od kilku lat

Idziemy obok siebie
między rozerwanym dialogiem
ciał astralnych

ze wstydem skracam swój monolog wyszeptany,
nie recytuję swojego wiersza głośno,
trzymam ręcę w kieszeni,
zaciskam w pięść


przechodząc przez kolejne ulice
naszego niedużego miasta,
tylko próbuję
nieudolnie poodychać Tobą
rozszerzając chodniki do rozmiaru warszawy

spacer i poszukiwania
trwały by parę takich samych wieczorów jak ten


Ale tylko worki zawieszone na gałęziach drzew
przypominają mi o.


Bo
mówią tak
głośno








Dodano: 2008-04-23 09:09:23
Ten wiersz przeczytano 472 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

DanutaD DanutaD

Spacer i poszukiwania trwałyby parę takich wieczorów
jak ten - idziecie obok siebie ale wydaje mi się że
jesteście sobie jakby obcy, chcecie, próbujecie na
nowo się "odszukać " ale wydaje się
przynajmniej z zacytowanej końcówki wiersza, że
musiałoby to trwać i trwać.
Wiersz ładnym piórem pisany, wart przeczytania.

pewien_sen pewien_sen

Bije z tego wiersza taka nostalgia przemijania ...
ładny klimat ... dlatego +

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »