Falenica - powrót do przeszlości II
z cyklu: Wiersze naprawione
Jak tęsknię za tamtą Falenicą
gdzie kochany dziadek na powitanie
w geście miłości rozkładał ramiona
a ja śmiejąc się tak samo go witałem
na rowerze pędziłem z uśmiechem
bijącym z dziecięcej twarzy
na polany żółte piaszczyste
niczym z cudownej nadmorskiej plaży
gdzie o brzeg rozbijają się wciąż fale
nieopodal konie podkuwali kowale
czułem zapach z każdym oddechem
palonego drewna w kuźni paleniska
jako malec popatrzeć chciałem
ciekawy świata całkiem z bliska
jak tęsknię
do zagajników pachnących żywicą
gdzie babcia zbierała maślaki i kurki
błękitne niebo było zawsze takie czyste
bez ani jednej choćby małej chmurki
dzisiaj nowe szyszki leżą na polanie
i trawa usycha jesienią cała zielona
na wiosnę od nowa się zrodzi
tylko oprócz staruszka czasu
co wciąż przemija i odchodzi
przeszłość zasypie ścieżki do lasu
dziś już nie ma tamtych rowerów
ktoś wyrzucił wszystkie na złom
wujków i ciotek też nie ma już
pozostały tylko ogrody i dom
ale już nie ten sam
nie ma już babci i dziadka
we wspólnym grobie teraz śpią
wspomnienia wracają
w pamięci się rwą
czasu już nie cofnę
największa od zawsze to zagadka
dlaczego nie wróci ten stary kurz
inna jesteś dziś Falenico
bez bliskich moich
bez lat dziecinnych
zawsze niewinnych
bez chłopca bez trosk małego
serce już też nie takie młode
posiwiały już nie tylko skronie
lecz kiedyś tam jeszcze powrócę
podam rękę sosnom na zgodę
chwycę starą gitarę w dłonie
i falenicką balladę zanucę
ze śpiewnika dawno pożółkłego
jak tęsknię za tamtą Falenicą
co nie powróci nigdy już
Komentarze (12)
przyjemnie się czyta
pozdrawiam serdecznie
Ładna melancholia.
Z okazji świąt, życzę Ci Maćku Wszystkiego Dobrego i
dużo zdrowia:)
Pozdrawiam.
Marek
Poruszający serce i pełen tęsknych nutek wiersz w
wielobarwnej odsłonie,...dobrze,że serce zapisuje to
co najpiękniejsze było razem dane przeżyć a wiara
pozwala wierzyć,że po drugiej stronie wszyscy się
spotkamy,gdzie już będzie ta pełna radość,..pogodnych
świąt*/pozdrawiam*
Witaj.
Piękny wspomnieniowy wiersz, pełen obrazów, z przed
lat.
Ciekawy przekaz.
Pogodnych i radosnych Świąt, życzę.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Też czasem se wspominam błogie dzieciństwo :) Ale
wrócić bym niekoniecznie chciała, bo dobrze jest jak
jest teraz :)
Pozdrawiam :)
Sentymentalny powrót do dni dzieciństwa. Wielu z nas
ma swoją ukochaną "Falenicę" do której chciałby choć
na chwilę powrócić.
Życzę zdrowia i spokoju w święta.
Pięknie nakreślona tęsknota... pozdrowienia
Świetnie Cię rozumiem. I ja straciłem wielu bliskich i
wiele miejsc magicznych.
Najlepszego!
Super.
Spokojnych świąt i zdrowych...
;)
Wszystko się zmienia, pozostaje tylko ogromna tęsknota
za dzieciństwem i bliskimi z tamtych lat.
Ja też tak mam.
Takie z dzieciństwa wspomnienia serce nam odmładza, w
dobry nastrój wprowadza. Pozdrawiam serdecznie. Życzę
zdrowia i pogody ducha:)
Ładne wspomnienia
Pozdrawiam serdecznie :)