Famme Fatale
Pewnej Kobiecie
Femme Fatale
Od dołu zacznę!Kto mi zabroni?
Nogi tak boskie, jakby ręka Michała ciosać
się ośmieliła.
Biodra, kobiecy atrybut, kołyszą jakby do
snu, śnią się nocami.
Nie jednego Odyseusza ich wdzięk omamił,
I miast iść wprost daleko spojrzał i
pragnął, acz nie było mu dane.
Talia osy, tak mówią lecz osy charakter
raczej,
niewzruszona kąsać potrafi, złośliwie,
boleśnie.
Raz człek gryziony z uroku nie wyjdzie.
W labiryncie nie znajdzie ni bestii, ni
Ariadny nici.
Dalej... trudno nazwać poetycko,
Jednym Słowem cuda dwa ująć.
Delikatnie rysowane, zbiegłe w dwa gór
szczyty,
żaden niezdobyty.
Niczym kraina mgłą spowita,
co w niej magia, szczęście i edenu grody,
schowane przed światem – mianowniki urody.
Smukła linia od szyi do uszek słodkich
wspina się do zwierciadła,
humoru, humorków, swawoli.
Tam oczy roześmiane, szklą się płatkiem
śniegu.
Nie błądzą, szukają w biegu.
Kogo, pytasz?
Nie, nie Ciebie...innego.
Gdy zajdzie potrzeba spojrzenie jak ze
spiżu Horacego ,
nie ulegnie, nie padnie od spojrzenia
obcego.
Włosy, cóż rzec o takowych, chyba tylko, że
myśli są końcami.
Jeżą się, wiją, oplatają jako obraz w
ramy.
Ot cała to istota co życie Ci zaburzy.
Owinie sobie niczym szal.
Tak! To jest Femme Fatale
Komentarze (3)
Znów tu zaglądam i tym razem nie żałuję :) Bardzo mi
się podoba. Nie wiem czy dobrze interpretuję, ale
chyba to ze jest taka niedostępna, ostra najbardziej
Cię w niej pociąga, pociągało :) Zdobyć to co nie do
zdobycia chwałą jest dla śmiałka :)
Ciekawy obraz kobiety. Jednak w tym wersie taki zapis
mówi mi, że jak zajdzie w ciążę, a chyba nie to było
na myśli autora: "Gdy zajdzie zajdzie potrzeba
spojrzenie jak ze spiżu Horacego", :)))
Smakowita ta Femme Fatale +)